JAK ZWOLNIĆ TEMPO
1. Zastanawiaj się ustalaj priorytety i dokonuj wyboru.
2. Realizuj swoje postanowienia.
3. Znajdź jakiś sposób, który pomoże Ci trzymać się wybranego postępowania.
1. Zastanawiaj się, ustalaj priorytety i dokonuj wyboru.
Kilka razy dziennie poświęć dwie minuty lub dziesięć minut) – nie zapominając przy tym o wyprostowanej postawie i uśmiechu ? na rozważenie, czego, i w jaki sposób powinieneś teraz dokonać. Szokujące jest, jak wiele rzeczy robimy, nie poprzedzając działania myśleniem, podczas gdy sekwencja powinna wyglądać następująco: myślenie- działanie – myślenie – działanie – i tak dalej. Kiedy zastanawiasz się nad czymś, obserwuj, zadawaj pytania, a następnie ustal priorytety i zdecyduj się na konkretne działanie. Niektóre sprawy są ważniejszeod innych. Istotne zagadnienia zostają przeoczone wskutek poświęcenia uwagi zagadnieniom mniej znaczącym. Potrzeba nieustannego podejmowania natychmiastowych działań spycha myślenie na dalszy plan. Jest przecież tyle spraw do załatwienia i tyle możliwości wyboru ? myślenie o tym pomoże ci uprościć to, co początkowo wydawało się niezwykle skomplikowane.
Janice Aune, menadżer w firmie Onvoy, mówi: ,Moim ulubionym miejscem jest ogród. Zanim wsiądę do samochodu, aby udać się do pracy, stoję w ogrodzie, po prostu rozglądam się dookoła i myślę. Czasem stoję tak w deszczu z parasolem i teczką przez dziesięć minut, po prostu patrząc i zastanawiając się?.
Strażacy mają powiedzenie: ,Strażak nigdy nie powinien się śpieszyć”. W tym zawodzie trzeba zachować spokój i właściwie ocenić sytuację przed przystąpieniem do akcji. Nawet jeśli strażacy się spieszą, podchodzą do tego w sposób zorganizowany.
Pewien menadżer, który próbuje zwolnic tempo i więcej czasu poświęcać na myślenie, powiedział: ?Mój umysł pracuje tak szybko, że moje usta nie mogą nadążyć. Mój umysł i moje usta biorą udział w nieustannym wyścigu „.
Inny menadżer stwierdził: ?Zanim powiem coś głośno, mówi to sobie najpierw po cichu, dzięki czemu wiem, jak to brzmi, i jeśli trzeba, mogę coś zmienić”. Zapytałam go, czy wymaga to wiele czasu, na co odpowiedział: ,Tak, na początku było tak w istocie, teraz jednak nabrałem wprawy i zabiera mi to jedynie kilka dodatkowych sekund”.
Gene Pope, wiceprezes firmy Amazon, specjalista do spraw platform handlu elektronicznego, m6wi: ?Aby zwolnic tempo, zadaj pytania, które zmuszają ludzi do myślenia. Powstrzymuje to mój pęd do działania, dzięki czemu sprawiam wrażenie człowieka spokojnego. W obliczu nadciągającej burzy staram się zachować spokój”. Tak jak Gene Pope zadaje pytania zmuszające ludzi do myślenia, tak ty możesz zadawać pytania samemu sobie, aby ?uruchomić” swój tok rozumowania.
Kiedy dokonujesz wyboru i ustalasz priorytety, zwalniasz tempo. Możesz wówczas świadomie zacząć głęboko oddychać, dzięki czemu wypowiadane przez ciebie słowa będą wyraźniejsze, a cała wypowiedz stanie się bardziej uporządkowana. Z kolei wcześniejszy namysł spowoduje formułowanie jasnych, pełnych zdań, wskutek czego poczujesz się spokojniejszy i łatwiej będzie ci utrzymywać kontakt wzrokowy. Gdy poruszasz się z pewną powściągliwością nie tylko sam jawisz się jako osoba spokojna, lecz także wywierasz kojący wpływ na otoczenie. W rezultacie będziesz stopniowo wykonywał coraz mniej nieopanowanych, gwałtownych ruchów.
Specjaliści od ochrony osobistej twierdzą, że stykając się z grupą agresywnych osób, powinieneś zwracać uwagę na tych, którzy sprawiają wrażenie spokojnych, działających powoli. To oni są najbardziej niebezpieczni, ponieważ najłatwiej mogą zapanować nad sytuacją, mając jej pełny obraz i decydując się na stosowny krok.
Zastanawianie się i dokonywanie wyboru jest szczególnie ważne w momencie reagowania. Natychmiastowe działanie i mówienie, to przyczyna błędnych reakcji. Jeśli powstrzymasz się nieco od odcinania się, błyskawicznego odzewu i natychmiastowej oceny sytuacji, wydasz się pewny siebie, opanowany, kompetentny, spokojny i zrównoważony; ograniczysz do minimum potencjalne nieporozumienia i problemy. Pewien menadżer powiada: ,Kiedy na kogoś, kogo bardzo nisko cenię, reaguję w sposób zgodny z moim osądem, czuję, jak zbiera się we mnie negatywna energia. Staram się wówczas rozluźnić, oddycham głęboko, powtórnie zastanawiam się nad swoją reakcją i zadaję mniej więcej takie pytanie:
?Nie rozumiem w pełni … Proszę mi to bliżej wyjaśnić?”.
Jack Falvey podzielił się ze mną następującą uwagą: ?Szybkie działanie oznacza, ze jeszcze szybciej musisz być w stanie ugryźć się w język, zanim przyniesie to więcej szkody niż pożytku”.
Don Gulbrandsen, menadżer w firmie Gulbrandsen Manufacturing, wyznał mi: ,Nim podejmę jakąś decyzję lub wyrażę swoją opinię, zatrzymuję się na chwilę i zastanawiam się. Jeśli podczas zebrania opanowuje mnie bez reszty jakaś myśl, którą chciałbym natychmiast głośno wypowiedzieć, zamiast tego zapisuję ją na kartce, dzięki czemu czuję się odblokowany. Mogę w tej sytuacji zapomnieć o niej i później wysłać e-mail, list lub zatelefonować, mówiąc coś w rodzaju: ?Zaobserwowałem, że … Czy ty również zwróciłeś na to uwagę?”. Jako doświadczony menadżer potrafię szybko dostrzegać problemy i rozwiązania, przekonałem się jednak, że trzeba pozwolić rozwiązaniom dojrzewać we własnym tempie, a innym ludziom dojrzewać do tych rozwiązań. Skoro uporam się z jednym problemem, będę obarczany każdym następnym. Zostanę uznany za kogoś odpowiedzialnego za rozwiązywanie problemów i wskutek tego ludzie nie będą mogli się niczego nauczyć na własny rachunek. Tak więc zamykam się w sobie i robię notatki”.
Jeśli nie masz czasu na zastanowienie, zanim zareagujesz, postaraj się w ramach twojej pierwszej reakcji zadać pytanie. Umożliwia to zwolnienie tempa i zapewnia czas na podjęcie decyzji, jak się zachować. Stawianie pytań pomaga ustalać priorytety, uczyć się i obierać właściwy kierunek działania.
2. Realizuj swoje postanowienia. Działaj szybko, a następnie zacznij zwalniać tempo. Zastanów się, po czym metodycznie, celowo i świadomie realizuj to, co postanowiłeś.
W jednej ze swych książek dla dzieci Jerry Seinfeld napisał:
,Uspokój się, zejdź z piedestału, nie poniżaj ludzi i nie staraj się wyróżnić za wszelką cenę”.
Możesz być szybki w działaniu, nie musisz jednak działać w pośpiechu. Między tymi dwoma sposobami zachowania istnieje spora różnica. Szybciej i z lepszym skutkiem osiągniesz swój cel jeśli będziesz dążył do niego, nie rozwijając maksymalnej prędkości. Będziesz podchodził do spraw z wdziękiem, w sposób zrelaksowany.
Kiedy zwalniasz tempo, oszczędzasz energię, którą możesz wykorzystać, gdy będzie to potrzebne.
Pewna przedstawicielka wyższej kadry zarządzającej powiedziała: ,Aby zapanować nad posiedzeniem, zwalniam tempo. Większość kobiet nie ucieka się do tego zbyt często, przekonałam się jednak, ze ludzie zaczynają cię wówczas słuchać z zainteresowaniem”.
Pewna kobieta pełniąca odpowiedzialną funkcję w dziedzinie zarządzania zasobami ludzkimi powiedziała mi, że oceniając, czy ludzie dojrzeli do awansu, bierze pod uwagę między innymi zdolność zwalniania tempa i organizacji czasu. ?Na początku drogi zawodowej osoba, która musi wybrać się z Nowego Jorku do Los Angeles, rezerwuje lot z czterema przesiadkami. Kiedy ktoś taki umie już znaleźć połączenie bezpośrednie, wiem, ze jest gotowy do wspinania się po szczeblach zawodowej hierarchii”.
Tak jak zalecam zwalnianie tempa, tak też doradzam robienie czegoś wręcz przeciwnego, pod warunkiem ze jest to działanie świadome i ma konkretny cel. Najlepsi znani mi prezesi dosłownie wbiegają na zebranie lub na podium, szybkim krokiem okrążają samochód, by otworzyć twoje drzwi, przy czym zachowują się tak od czasu do czasu i w sposób celowy. Mogliby dumnie stąpać, postanawiają jednak pozostawać w ciągłym ruchu i ,szybko wkraczać na pokład”.
Możesz być rozważny, przygotowany i działać celowo, nie tracąc przy tym energii. Pewien menadżer powiada: ?Wykonuję pewne czynności szybko, ponieważ są nudne i zabierają mi dużo czasu, oraz dlatego, ze pragnę być aktywny i żwawo się poruszać. Kiedy to jednak potrzebne, potrafię zwalniać tempo”.
Zdecyduj się więc poruszać świadomie i dążyć w różnych sytuacjach do określonego celu: kiedy wchodzisz do biura kolegi, idziesz ulicą, drapiesz się w głowę, powtarzasz imię przedstawianej ci osoby, odpowiadasz na telefon, zostawiasz wiadomość na automatycznej sekretarce oraz we wszelkich innych okolicznościach.
Zdecyduj się świadomie zwalniać tempo, zwracając uwagę na to, jak szybko wycofujesz dłoń z uścisku, wstajesz z krzesła, wychodzisz z cudzego biura, oraz w innych tego typu sytuacjach. Rob wszystko trochę wolniej, spokojniej, z nieco większą świadomością. (Całuj ważną dla siebie osobę przez pełne cztery sekundy. To nie żart, spróbuj zastosować się do tego już dzisiaj! )
Dobre ćwiczenie to mówienie w taki sposób, jakbyś korzystał z usług tłumacza. Powiedz coś i pozwól słuchaczowi przełożyć to zanim wypowiesz następne słowa. Możesz też spróbować mówić do swojego szefa, jakbyś zwracał się do pięciolatka. Używaj jasnych, przemyślanych, prostych słów, robiąc przerwy i dopełniając swoją wypowiedź wyrazem twarzy. Sprawisz wrażenie osoby lepiej niż inni wykorzystującej szare komórki, a ludzie łatwiej bedą mogli cię słyszeć i zwracać uwagę na to, co mówisz.
Unikaj jednoczesnego robienia dwóch rzeczy (takich jak czytanie podczas jedzenia, mówienie podczas pisania na komputerze bądź posuwanie się ruchliwą ulicą w centrum miasta z papierosem w ustach i robótką ręczną w dłoniach, czego byłam raz świadkiem w San Francisco). Sam fakt, iż potrafisz działać jednocześnie na różnych frontach, nie oznacza, ze powinieneś to robić.
Powolność sprawdza się w wielu sytuacjach. Dobrym przykładem jest coś tak konkretnego, jak ćwiczenia fizyczne. Pewne czasopismo donosi, ze najnowszy trend, to ćwiczenie w superwolnym tempie”. Podnoś na przykład ciężary tak powoli, jak to tylko możliwe, a następnie usiądź i doznawaj radości z powodu nowych mięśni i utraty wagi. Podnoś coś w straszliwie wolnym tempie przez dziesięć sekund, a następnie przez dziesięć sekund to opuszczaj.
Działanie w wolnym tempie jest o wiele trudniejsze, niż się wydaje. W pewnym badaniu dotyczącym wykonywania ćwiczeń w ramach programu ,.Super Slow” (Super powoli) uczestniczyło sto czterdzieści siedem osób. Do końca dziesięciotygodniowego kursu dotrwały jedynie dwie osoby. Według sponsorów tego programu:
,Produkt jest znakomity, ale sam proces – niezwykle bolesny”.
3. Znajdź jakiś sposób, który pomoże ci się trzymać wybranego postępowania. Będziesz musiał świadomie zatrzymać się około siedemdziesięciu siedmiu razy dziennie, aby zrobić przerwę, zaczerpnąć oddechu, zwolnić tempo, zastanowić się i podjąć działanie. Kiedy koncentrujesz się wyłącznie na działaniu, możesz zapomnieć, żeby pamiętać.
Wybierz jakiś środek, który spowoduje u ciebie reakcję podobną do odruchu Pawłowa, dzięki czemu zatrzymasz się, pomyślisz, ustalisz priorytety i dokonasz wyboru. Na przykład, możesz przypominać sobie o zwolnieniu tempa za każdym razem, gdy zadzwoni telefon, przy każdym podniesieniu widelca do ust bądź zawsze, gdy dostrzeżesz kolor purpurowy.
Profesjonalni fotograficy uczą się czekać na odpowiednie oświetlenie lub właściwy wyraz twarzy portretowanej osoby. Zarówno w wypadku oświetlenia, jak i wyrazu twarzy czy tez umiejscowienia, wyrób w sobie dyscyplinę, która umożliwi ci zwolnienie tempa i wyzbycie się gwałtownych reakcji.
Zwolnienie tempa sprawia dosłownie, że czujesz się wśród ludzi bezpieczniej. Kiedyś znalazłam się w windzie, która nie zatrzymała się dokładnie na poziomie podłogi piętra, lecz około dwadzieścia centymetrów poniżej. Mężczyzna, który chciał wysiąść w pośpiechu, podszedł do drzwi windy, uderzył goleniem w wystającą podłogę i przewrócił się na twarz.
ZABIERANIE GŁOSU NA FORUM
Dobrym miejscem do testowania swojej umiejętności przybierania wyprostowanej postawy, uśmiechania się i zwalniania tempa jest sytuacja, w której masz do czynienia z grupą ludzi. Może to być poniedziałkowe zebranie poranne, posiedzenie zarządu lub zebranie komitetu rodzicielskiego.
Niezależnie od okoliczności musisz stanąć oko w oko z wieloma osobami i zabrać głos, żeby poinformować ich o czymś, pouczyć, zabawić oraz zyskać wsparcie dla swojej sprawy.
Pewien menadżer, gdy wygłasza ważne przemówienie, rozmieszcza wśród słuchaczy swoich ludzi, którzy spontanicznie rozpoczynają owacje na stojąco, pociągając za sobą resztę. Natomiast kiedy występuje w programie radiowym lub telewizyjnym, jego ludzie telefonują, zadając pytania, które pragnie usłyszeć. Jeśli będziesz przestrzegał zamieszczonych poniżej reguł postępowania nie zajdzie potrzeba uciekania się do taktycznego ?rozmieszczania” swoich ludzi. Słuchacze zwrócą się w twoją stronę z własnej inicjatywy.